Lalka - opracowanie lektury

Misiewicz Jadwiga

Charakterystyka - Jadwiga Misiewicz. "Lalka" B. Prusa

„matka pani Stawskiej, jak zwykle, robiła pończochę” Narrator.

Emocjonalna

„Słuchając tego pani Misiewiczowa kilka razy odwołała się do pomocy chustki...” Narrator.

Ubolewa nad trudną sytuacją

„Czy my gdzie bywamy? Czy kogo widujemy?... Od czasu jak Ludwik wyjechał, zerwały się nasze stosunki z ludźmi. Dla jednych jesteśmy za ubogie, dla innych podejrzane...” Pani Jadwiga opisuje Ignacemu Rzeckiemu trudną sytuację swoją i Heleny Stawskiej.

Histeryczka

„O, szlachetny panie Rzecki, który nie wstydzisz się nieszczęśliwych, zhańbionych kobiet... Wyobraź sobie, co za nieszczęście: jutro sprawa Helenki... i tylko pomyśl: co będzie, jeżeli się sąd omyli i tę nieszczęśliwą kobietę skaże do rot aresztanckich?... (...) miałam sen okropny...” Pani Jadwiga do Ignacego Rzeckiego.

Pobożna

„Wszystkie poszły do spowiedzi: matka, córka, wnuczka i kucharka, i jednały się z Bogiem do wpół do dziesiątej” Ignacy Rzecki w pamiętniku.

Chce, by Stanisław Wokulski poślubił Helenę Stawską

„to jest moje najmilsze marzenie...” Reakcja Jadwigi Misiewiczowej na słowa Rzeckiego, że Helena powinna zostać żoną Stanisława Wokulskiego.

Wielką wagę przywiązuje do opinii społecznej

„Pomyśl, na co się narażasz mówiąc w podobna sposób?... Całe szczęście, że nas nie słyszy nikt obcy.” Pani Jadwiga do Heleny Stawskiej.

„Pani Stawska umilkła ku wielkiemu zmartwieniu pani Misiewiczowej, którą przerażała stanowczość córki dotychczas tak łagodnej i uległej.” Narrator.

Wdowa po Klemensie Misiewiczu

„jak patrzę na niebo i na ścianę tej kamienicy, zaraz przychodzi mi na myśl szczęśliwy dzień naszego ślubu... Klemens nieboszczyk miał wtedy na sobie szafirowy frak i żółte nankinowe spodnie, zupełnie tego koloru co nasza kamienica...” Pani Jadwiga do Ignacego Rzeckiego.

„Że on jest w niebie, to wiem, bo gdzieżby mógł być taki spokojny człowiek?” Pani Jadwiga do Ignacego Rzeckiego.

„jak patrzę na niebo i na ścianę tej kamienicy, zaraz przychodzi mi na myśl szczęśliwy dzień naszego ślubu... Klemens nieboszczyk miał wtedy na sobie szafirowy frak i żółte nankinowe spodnie, zupełnie tego koloru co nasza kamienica...” Pani Jadwiga do Ignacego Rzeckiego.

Źródło:

Lalka B. Prus - strona Uniwersytetu Gdańskiego

Serwis rozdaje przeglądarkom bezpieczne ciasteczka.